Jakiś miesiąc temu zostałem uderzony w twarz w wyniku czego mam złamaną kość szczęki. Sprawcy zostali spisani przez policje i do dzisiaj czekam na wyznaczenie daty spotkania z lekarzem sądowym.
Mam 2 pytania w tej sprawie
1) Co dalej robić? Planuje napisać wniosek o adwokata z urzędu (jestem studentem, bez stałego dochodu). Musze składać jakieś dodatkowe wnioski o odszkodowanie /zadośćuczynienie? To jest to samo czy 2 niezależne formy zapłaty za wyrządzoną krzywdę?
Wystąpić o status oskarżyciela posiłkowego? To nie koliduje z wnioskiem o adwokata?
2) Czy oprócz odszkodowania od sprawcy mogę liczyć na odszkodowanie od ubezpieczyciela?
3) Jakiś miesiąc temu zostałem uderzony w twarz w wyniku czego mam złamaną kość szczęki. Sprawcy zostali spisani przez policje i do dzisiaj czekam na wyznaczenie daty spotkania z lekarzem sądowym.
Mam 2 pytania w tej sprawie
1) Co dalej robić? Planuje napisać wniosek o adwokata z urzędu (jestem studentem, bez stałego dochodu). Musze składać jakieś dodatkowe wnioski o odszkodowanie /zadośćuczynienie? To jest to samo czy 2 niezależne formy zapłaty za wyrządzoną krzywdę?
2) Czy oprócz odszkodowania od sprawcy mogę liczyć na odszkodowanie od ubezpieczyciela?
3) " Koniecznie załatw sobie opinię od psycholog. W pierwszych kilku postach tego działu temat psychologa był poruszany wielokrotnie, zapoznaj się z nimi, a zobaczysz co to wnosi do sprawy." ( ...viewtopic.php?id=4327)
Nie widzę tych postów. Proszę o linki albo do jakiego psychologa sie udać, co mu powiedzieć itd. (na nfz może być?)